Diagnostyka metodą dr. VOLLA i VEGA-TEST
pozwala zdiagnozować w trakcie jednego badania stan całego organizmu i umożliwia wykrycie dolegliwości wobec których medycyna tradycyjna nie może postawić diagnozy.

Diagnozowanie metodą dr. VOLLA i VEGA polega ona na mierzeniu specjalną sondą oporu meridianów w wybranych, biologicznie aktywnych punktach . Punkty te leżą na linii przebiegu tzw. meridianów-kanałów energetycznych, tych samych, które są wykorzystywane m/in. w akupunkturze.
Odkrycie tych kanałów zawdzięczamy właśnie medycynie chińskiej. Chińczycy wykorzystywali tę metodę do leczenia chorób już ponad 2000 lat temu. Punkty znajdują się na całym ciele człowieka, ale w elektroakupunkturze wykorzystywane są głównie te na stopach i dłoniach.

Czasem dopiero za czwartym czy piątym badaniem pojawi się potwierdzenie - stąd niewielka ich wiarygodność. Natomiast badanie metodą dr. VOLLA i VEGA charakteryzuje się bardzo wysoką skutecznością (ok. 95%), ponieważ działa ono na zupełnie innej zasadzie niż badanie w laboratorium. W przeciwieństwie do badań mikroskopowych tutaj wykorzystywane jest zjawisko rezonansu sygnału patogenu na drodze "pacjent-aparat". A przy tym jest bezinwazyjne i bezbolesne.

Na podstawie prawidłowo przeprowadzonego testu otrzymujemy obraz funkcjonowania całego organizmu, a w szczególności czy występują obciążenia bakteryjne , wirusowe, grzybicze, pasożytnicze, obciążenia metalami, barwnikami i pestycydami. Testuje się alergia na związki spożywcze , trawy , pyłki i inne alergeny.

Mierząc oporność skóry za pomocą specjalnie skonstruowanego aparatu dr. Voll odkrył, że w zależności od rodzaju choroby zmieniają się odczyty na jego urządzeniu, które pozwalają bardzo dokładnie ocenić stan każdego organu .

Metoda ta potrafi wskazać ewentualną chorobę na długo zanim pojawi się ona „namacalnie“ w naszym ciele. Każda poważna dolegliwość nie pojawia się z dnia na dzień. Zazwyczaj długo trzeba zaniedbywać zdrowie, odżywianie i ogólnie pojętą „dbałość o ciało“, by w końcu pojawiły się tego fizyczne rezultaty.
U każdego taki proces przebiega indywidualnie, u jednych organizm radzi sobie lepiej, a u innych gorzej. Czasami ciało i jego wewnętrzny system samo naprawy długo potrafi radzić sobie samodzielnie z zatoksynieniem organizmu, z brakiem odpowiednich substancji i witamin nie dając nam o tym znać.
Organizm człowieka jest mądry, to doskonały system samoregulacji. Często zastępuje brak jednych środków innymi, kompensuje niedomagania jednych organów kosztem innych, a my nie odczuwamy praktycznie żadnych objawów. Aż w końcu pewnego dnia choroba pojawia się jakby „znikąd“. Okazuje się jednak, że informacje mówiące o poważnych zmianach i niedomaganiach w naszym ciele pojawiają się nawet dwa lata przed ewentualną poważną chorobą, która jest już ostatecznym ostrzeżeniem o zaniedbaniach z naszej strony.
Takie informacje pojawiają się właśnie na meridianach, gdzie zaniżone lub zawyżone odczyty pokazują gdzie istnieje problem. Odczyty ukazują zakłócenia w organach i ich komórkach jeszcze na poziomie energetycznym, który-jeśli nie zareagujemy odpowiednio może doprowadzić właśnie do ostatniego stadium niedomagania, czyli choroby.

Metoda Volla potrafi takie zmiany odczytywać odpowiednio wcześnie. Prawidłowo wykonana diagnostyka jest obecnie jedną z najbardziej wiarygodnych ocen stanu funkcjonowania organizmu.

W formie graficznej przy pomocy specjalnego programu komputerowego stan "normy" u pacjenta ukazuje się na tzw. "zielonym polu".

Stany przewlekłe ukazują się przy "niskich" odczytach na niebieskim tle.

Z kolei stany ostre, zapalne odpowiednio powyżej "korytarza normy" na tle czerwonym.